< Wróć

Ułatw sobie pracę i niech Ci za to płacą! O filozofii Kaizen.

---

Na przykładzie

Kaizen od lat z powodzeniem stosowane jest przez wiele firm. Sama idea narodziła się w Japonii jako sztuka dobrego ulepszania, na której korzysta i firma i pracownicy. Na czym polega jej istota? Najlepiej zilustruje ją przypowieść krążąca od wielu lat w internecie. Fabryka pasty do zębów stanęła przed dużym problemem: część wyprodukowanych tubek była pusta. Zagroziło to poważnie renomie firmy oraz jej kontraktom z odbiorcami. W związku z tym zarząd powołał sztab najlepszej klasy specjalistów, którzy mieli opracować rozwiązanie. Oczywiście stanął za nimi ogromny budżet na cele tak poważnego projektu. Po wielu badaniach stworzono specjalną wagę, która wykazywała każdą nieprawidłowość w wadze tubki. Jeśli była ona za lekka, włączał się alarmowy dzwonek, linia się zatrzymywała, a pracownik zabierał wadliwą tubkę i uruchamiał linię na nowo. Na początku system działał doskonale, jednak po jakimś czasie okazało się, że system przestał wykrywać puste tubki. Zorganizowano więc kolejny zespół badawczy, który udał się na linie produkcyjną. Co się okazało? Obok linii produkcyjnej stał wiatrak. Wezwano więc osobę odpowiedzialną za wyrzucanie pustych tubek i uruchamianie zatrzymanej produkcji.
Do czego służy ten wiatrak?- zapytali inżynierowie z zespołu badawczego.
Wiatrak zdmuchuje puste tubki. Zamontowałem go, bo tak mi jest o wiele wygodniej i nie muszę co chwila przychodzić, wyrzucać tubek i uruchamiać linii na nowo.

Innowacyjność pracownika

Gdyby zarząd fabryki promował filozofię Kaizen, zaoszczędziłby ogromne sumy wydane na zespół badawczy i nowy system, ponieważ Kaizen promuje innowacyjność zwykłych pracowników. System opiera się na fakcie, ze każdy kto bezpośrednia pracuje w danym otoczeniu najlepiej wie, jak je usprawnić. Jednak zazwyczaj pracownicy nie chcą sugerować zmian, bo boją się, że zostanie to źle odebrane lub przysporzy im pracy. A gdyby tak czerpali korzyści z usprawnień? System gratyfikacji dla innowacyjnych pracowników, mógłby zapewnić firmie ogromne zyski, ponieważ mobilizuje pracownika do wymyślania ulepszeń, które pozwolą firmie zaoszczędzić i nie wymaga wdrażania drogiego systemu rozwoju. W dodatku zyskuje ona zaangażowanego i bardziej kreatywnego pracownika. Pracownik także zyskuje, ponieważ otrzymuje premie oraz ułatwia sobie pracę. Nie muszą to być wielkie zmiany – czasami wystarczy drobiazg, który każdemu pomoże, np. wypracowanie systemu nazywania plików, dzięki czemu będzie można szybciej znaleźć odpowiedni lub po prostu przemeblowanie przestrzeni biurowej tak, żeby lepiej wykorzystać jej miejsce.

Zmiany od wewnątrz

W czym Kaizen jest jeszcze lepszy od wdrożeń wypracowanych przez specjalistów z zewnątrz? Tym, że zazwyczaj zmiany są niewielkie i stopniowe, ale stałe. To oznacza, że nie następuje duża rewolucja, która dezorganizuje pracę i wymaga szkoleń oraz długotrwałego etapu wdrażania innowacji. Metoda małych kroków sprawia, ze pracownicy szybciej przyzwyczajają się do zmian, szczególnie jeśli wynikają one z inicjatywy kolegów, a nie kogoś obcego. Jedyne czego wymaga Kaizen to wprowadzenia w firmie kultury doskonalenia i walczenia z marnotrawstwem. Trzeba stworzyć jasne zasady zgłaszania oraz oceny zgłaszanych usprawnień, a także oczywiście system wynagrodzeń. Można ustalić daną kwotę za wartościowe ulepszenie lub też procent od wynagrodzenia. Nie muszą to być wcale gratyfikacje pieniężne – wystarczą też bony, wejściówki na wydarzenia kulturalne lub inne gratyfikacje, np. popularne w wielu firmach Karty Multisport. Ważne, by pracownicy czuli motywowani i docenieni. Dobrym pomysłem są nagrody dla najlepszych Kaizen w danym miesiącu lub okresie rozliczeniowym. Pomyśl jakie korzyści może przynieść wprowadzenie filozofii Kaizen w Twojej firmie i zaproponuj to szefowi. Może wprowadzenie Kazien będzie Twoim pierwszym ulepszeniem?

 

autor: Marta Buzalska

 

---